Czyszczenie wykładzin metodą szamponowania składa się z dwóch głównych etapów, a mianowicie rozpuszczenia i usunięcia brudu. Rozpuszczenie brudu polega na nałożeniu środka czyszczącego (szamponu) przy pomocy maszyny jednotarczowej wyposażonej w miękką szczotkę. Szampon podawany jest przez użytkownika, jednocześnie obracająca się z prędkością maks. 180 obr./min szczotka wciera szampon w dywan. Wcieranie powoduje spienianie szamponu. Po skutecznym rozpuszczeniu brudu następuje jego usunięcie. Należy bezwzględnie odessać nadmiar wilgoci odkurzaczem pracującym na mokro, zapewnić właściwe warunki do całkowitego jej wyschnięcia, a następnie usunąć skrystalizowane pozostałości na sucho. Zaniedbanie tych procedur prowadzi do szybkiego budowania na wykładzinie osadu brudu i chemii.
Brud jest rozpuszczany i odseparowany od włókna wykładziny w trakcie czyszczenia, a następnie zostaje „uwięziony” w kryształkach szamponu, które tworzą się na etapie wysychania wykładziny.
Jeśli z pewnych względów szampon nie skrystalizuje się prawidłowo, to nie tylko na wykładzinie pozostanie rozpuszczony wcześniej brud, ale w dodatku zostanie tam bardzo szkodliwy osad środka chemicznego, który będzie przyciągał i wiązał dalsze zabrudzenia. W konsekwencji wykładzina może ulec szybkiemu zabrudzeniu, a jej stan może powodować uzasadnione pretensje ze strony klienta.
Niektórzy profesjonaliści, świadomi zagrożeń związanych z nieprawidłową krystalizacją szamponu, zamiast lub oprócz zbierania piany na mokro, wypłukują szampon wraz z brudem za pomocą ekstraktora (maszyny natryskowo-ssącej).
Wielu „profesjonalistów” nawet bez uprzedniego odkurzenia powierzchni zabiera się za pranie wykładzin. Rozpuszcza brud, co daje natychmiastowe wrażenie dobrego doczyszczenia wykładziny. W danym momencie klient jest zadowolony. Jednak w efekcie cały brud wraz ze sporą ilością środka chemicznego pozostaje na wykładzinie i szampon używany do czyszczenia praktycznie nie ma szans na prawidłowe skrystalizowanie się. W konsekwencji wykładzina bardzo szybko ponownie się zabrudzi, a klient będzie rozczarowany. Tego typu postępowanie pozwala w krótkim czasie osiągnąć spore zyski, ale na dłuższą metę powoduje utratę klientów.
Przy szamponowaniu należy pamiętać o ryzyku rozwarstwienia, skurczenia lub falowania wykładzin dywanowych, podobnie jak przy czyszczeniu ekstrakcyjnym. Można powiedzieć, że ryzyko jest nawet większe, ze względu na najsilniejsze przy zastosowaniu tej metody przemoczenie wykładziny. Takie ryzyko nie występuje raczej przy czyszczeniu metodą suchej piany, jeśli faktycznie tylko ograniczona ilość piany trafia na wykładzinę.
Jeśli chodzi o rodzaj włókna, to nie ma ograniczeń w stosowaniu metody szamponowania, ze względu na kwaśny odczyn szamponu. Można czyścić zarówno wykładziny z runem polipropylenowym, jak i poliamidowym, wełnianym czy akrylowym.
Z powodu dość silnego działania mechanicznego istnieje jednak możliwość uszkodzenia niektórych rodzajów wykładzin, mianowicie tuftowanych wykładzin o ciętym runie oraz tkanych wykładzin o niższej gęstości. Należy przeprowadzić próbę na niewielkim fragmencie wykładziny i upewnić się, że działanie szczotki nie powoduje rozkręcania przędzy czy też innych uszkodzeń mechanicznych.
Szamponowanie jest związane z silnym przemoczeniem wykładziny. Należy mieć świadomość zagrożeń związanych z osnową wykładziny.
W przypadku wykładzin tuftowanych istnieje zagrożenie delaminacji (rozwarstwienia) wykładziny, spowodowanej rozpuszczeniem lateksowego kleju łączącego podłoże pierwotne i wtórne wykładziny.
W przypadku wykładzin tkanych istnieje ryzyko kurczenia się wykładziny w kierunku podłużnym, co jest szczególnie niebezpieczne, jeśli wykładzina jest napięta na podkładach lub ułożona luźno na podłożu.
Nie jest wskazane szamponowanie płytek dywanowych zainstalowanych na podłogach dystansowych. W takich przypadkach istnieje zawsze ryzyko zalania przestrzeni pod podłogą dystansową i doprowadzenia do zwarcia instalacji, które zwykle są przeprowadzane pod taką podłogą. Kolejnym ryzykiem jest pozrywanie płytek lub spowodowanie odkształceń.
Należy również zrezygnować z metody szamponowania w przypadku wykładzin zainstalowanych na podkładach, ponieważ przemoczenie podkładu wydłuża czas schnięcia wykładziny, co utrudnia krystalizację oraz w skrajnych przypadkach może powodować zapleśnienie wykładziny.
Szamponowanie wykładzin luźno ułożonych na podłożu może prowadzić do ich sfalowania lub przeciwnie – do kurczenia się wykładziny. Należy uprzedzić klienta o takim ryzyku.
Stosowanie szamponowania jest zabronione na wykładzinie typu Flotex. Jest to niska wykładzina flokowana przypominająca swoją strukturą gęstą szczecinę. Ze względu na konstrukcję tej wykładziny, a szczególnie jej niezwykłą gęstość, usunięcie skrystalizowanego szamponu jest niemożliwe i zawsze prowadzi do opisanych powyżej problemów z ponownym zabrudzaniem czyszczonego podłoża. Dlatego właśnie producent wyklucza metodę szamponowania i czyszczenia suchą pianą, a zastosowanie tej metody narusza warunki gwarancji.
Metoda bardzo dobrze sprawdza się na wykładzinach supełkowych oraz na wykładzinach igłowanych, zwłaszcza o niskim profilu. Takie wykładziny są silnie zbite (sfilcowane), przez co są słabo przepuszczalne dla powietrza. W konsekwencji czyszczenie ekstrakcyjne często zawodzi na takich wykładzinach, chyba że przeprowadzane jest ekstraktorami spalinowymi. Metoda szamponowania jest w przypadku takich wykładzin dobrą alternatywą dla czyszczenia ekstrakcyjnego.
Szampon jest szczególnie przyjazny i skuteczny w rozpuszczaniu zabrudzeń na dywanach wełnianych. Również ze względu na kwaśny odczyn szamponu – metoda ta nie niszczy impregnatu na wykładzinie.
Podsumowując, szamponowanie: